6 lipca, 2021 Podróżowanie i wypoczynek 0

Odpowiednie monitorowanie kadencji pedałowania ma kolosalne znaczenie dla osiągania odpowiednich wyników w kolarstwie. Aby móc śledzić wyniki treningów w sposób dokładny, warto zainstalować nowoczesne urządzenie, które może mierzyć prędkość, z jaką pedałujemy. Czujniki te są nieodzownym elementem wyposażenia zarówno rowerów szosowych, jak i takich, którymi poruszamy się po bezdrożach górskich maratonów rowerowych.

Nowoczesne czujniki mierzące kadencję

czujnik kadencji garminDzięki innowacyjnej budowie, czujnik ów mimo małych wymiarów może stanowić idealny element dodatkowy, który nie tylko działa niezawodnie, ale także zajmuje mało miejsca przy rowerze. Wiele markowych czujników, takich jak na przykład markowy czujnik kadencji Garmin, może posiadać wsparcie łączenia bezprzewodowego, dzięki czemu przesył danych nie jest uzależniony od przesyłu poprzez kable. Zasilanie malutkimi, lecz wydajnymi bateriami sprawia, iż czujnik może pracować bez przerwy, oraz być towarzyszem nawet dalekich treningów. Najczęściej czujniki kadencji współpracują z urządzeniami wielofunkcyjnymi, które nie tylko mierzą parametry treningowe, ale także mają wbudowane moduły nawigacji. Po dodaniu czujnika do opcji w module, możliwe jest nie tylko śledzenie aktualnych parametrów kadencji, ale także archiwizowanie wyników. Dzięki czemu możemy prześledzić, z jaką kadencją pedałowaliśmy na konkretnych segmentach, co pomoże nam w dobraniu metod treningowych.

Czujniki kadencji mogą współpracować nie tylko z nawigacjami, ale także dedykowanymi smartwatchami i zegarkami oraz opaskami sportowymi. Gumowe pokrowce i etui sprawiają, iż czujnik jest odporny na zabrudzenia, i może być umieszczany na piaście koła bez obaw o to, iż może zabrudzić się w trakcie jazdy w złej i deszczowej pogodzie.