
Kobiety kochają diamenty. Mężczyźni natomiast upodobali sobie surowe, znane do wieków sploty ciężkich, grubych bransolet. Łączone z równie grubymi łańcuchami, na których często zawieszane są krzyżyki świadczą o statusie nowoczesnego mężczyzny, a często bransoletki męskie noszone na co dzień symbolizują samca alfa.
Materiał na męską bransoletkę
Przez wiele lat na męskich przegubach królowały bransolety wykonane ze srebra lub żółtego złota. Te pierwsze, które ze względu na swoją cenę były dostępne dla zwykłych śmiertelników, były szczególnie lubiane przez panów kształcących się jeszcze w szkołach średnich. Natomiast złoty łańcuch na klacie połączony z taką samą bransoletką świadczył o zasobnym portfelu. Obecnie, gdy do salonów jubilerskich wkroczyły również metale nieszlachetne, rozkład sił na rynku biżuteryjnym uległ sporej zmianie. Jeśli chodzi o bransoletki męskie stal złoto oraz tytan są obecnie najbardziej popularnymi surowcami. Żółte złoto to dla wielu wybór dosyć tendencyjny, żeby nie powiedzieć tandetny. Jednak białe złoto, które reprezentuje sobą wysoką wartość oraz daje urok skromnego srebra to idealny wybór dla młodego rekina biznesu. Natomiast metale nieszlachetne, jak stal chirurgiczna czy tytan to idealne materiały do produkcji biżuterii dla mężczyzn aktywnych. Ich hipoalergiczność zapewni bezpieczeństwo użytkowania oraz zapewni komfort nawet przy dużym wysiłku. Natomiast surowy wygląd odda dzikość natury nieustraszonych surwiwalowców.
Biżuteria z tytanu jest szczególnie polecana także dla mężczyzn czujących zew sportów wodnych. W kontakcie ze słoną wodą tytan nie podda się niszczącym procesom korozyjnym i pozostanie nienaruszony na całe lata. Jest to szczególna wartość dla osób, które nie lubią rozstawać się z bransoletami męskimi, które symbolizują lub są są pamiątką.