4 listopada, 2018 Usługi 0

Mój chłopak mi się oświadczył w ubiegłym miesiącu. Jesteśmy ze sobą od czterech lat i doszliśmy do wniosku, że czas najwyższy sformalizować nasz związek. Dostałam piękny pierścionek z białego złota. Wczoraj przymierzaliśmy obrączki u jubilera. Zdecydowaliśmy się na jeden z modeli. Nie najdroższy, ale dobrej jakości. Chcielibyśmy się pobrać latem przyszłego roku. Czeka nas jeszcze dużo planowania. Musimy zarezerwować kościół i salę.

Ładna sala na wesele tylko w Opolu

ładna sala weselna w OpoluZ kościołem nie będzie większego problemu, bo mam wymorzone miejsce, w którym chciałabym otrzymać sakrament małżeństwa. Gorzej wyglądała sprawa z salą weselną. Problem jest w tym, że ładna sala weselna w Opolu jest łatwa do znalezienie, bo to duże miasto. I właśnie dlatego, że wybór był tak duży nie mogłam się zdecydować. Mój narzeczony podszedł do tego z chłodna głową. Wybrał kilka miejsc i umówił nas z menadżerami. Porównaliśmy ceny i spróbowaliśmy potraw. W końcu zdecydowaliśmy się na sporą salę na obrzeżach Opola. Jedzenie, którego spróbowaliśmy było pyszne. W budynku obok restauracji był niewielki hotel. Idealnie nam to pasowało, bo goście mogli tam spędzić noc. Zdecydowaliśmy się również na rezerwację pokoi w tym hoteliku. Sala składała się z dwóch pomieszczeń. W jednym z nich będą ustawione stoły, a w drugiej będziemy tańczyć i się bawić. Zaproponowano nam kilka możliwości ustawienia stołów. Zdecydowaliśmy się na klasyczny wybór – połączenie ich w dwa lub trzy długie stoły. Jeden z nich będzie przeznaczony dla dzieci. Dla nich również będzie przygotowane inne menu. Na naszym weselu będzie sporo dzieci, więc ucieszyłam się, że unikniemy marudzenia przy posiłku. Salę mamy więc już zarezerwowaną. Pozostał nam jeszcze wodzirej, bez którego nie może się odbyć żadne wesele. Jeszcze wiele pracy przed nami, by zorganizować idealne wesele.

Ślub i wesele są kosztowne. Mamy odłożonych trochę pieniędzy na zorganizowanie wszystkiego. Na szczęście są jeszcze nasi rodzice, którzy zapowiedzieli, że pomogą nam w tym finansowo. Wszystko zajmuje również dużo czasu. Nauki przedmałżeńskie, próbowanie dań z menu weselnego, wybór tortu i kwiaciarni. Nie zdawałam sobie sprawy, że jest tyle rzeczy do ogarnięcia przed weselem. Nie są mi one straszne. Już nie mogę się doczekać, kiedy zostaniemy małżeństwem.